25. 09.22 w Szczyrku, miałem wielką przyjemność uczestniczyć w organizowanym przez Bator Art Gallery wydarzeniu będącym połączeniem wieczoru poetyckiego i wernisażu prac malarskich oraz rzeźby. Autorem wierszy jest Pan Zbigniew Kowalkowski, a malarstwo swoje prezentował Pan Karol Bąk, rzeźby zaś Pan Sylwester Chłodziński. Wiersze powstały z inspiracji konkretnymi dziełami będącymi fizycznie w galerii, co dodatkowo umożliwiało kontakt oraz konfrontację widza z każdym z medium. Sama prezentacja zaś była projekcją słowa, obrazu i muzyki tworząc trio niezwykle silnie oddziałujące na zmysły, co przyznam szczerze, bardzo, ale to bardzo mnie zaskoczyło na tyle, iż stało się obiektem malarskich przemyśleń dla mnie. Po wprowadzeniu w nastrój, przy delikatnej nucie w tle, Autor zapoznał widzów z wierszami nie czytając ich, tylko posłużył się nagraniem co okazało się świetnym rozwiązaniem, bowiem głos ten pozbawiony był ewentualnych zakłóceń jakie niekiedy rodzą się przy spektaklu na żywo, na przykład w postaci akustyki i w pełni oddało Jego przekaz twórczy. Był on bardzo mocny, gdyż to on intonował tak jak czuł, zwracając uwagę oraz dając ciężar zwrotom i momentom, które chciał podkreślić, to on nakreślał tempo z jakim wiersz, a tym samym dane dzieło, stapiało się z wrażliwością odbiorcy i wreszcie on ostatecznie nadawał nastrój oraz atmosferę całego wydarzenia. A, była ona niemała. Autor, dokonał jednakże więcej: otóż zarówno obrazów Pana Bąka, czy rzeźb Pana Chłodzińskiego nie trzeba specjalnie przedstawiać – są znane, doceniane i godne pochwał, ale interpretacja ich przez Pana Kowalkowskiego jeszcze bardziej podniosła ich jakość pokazując jak szeroko można je odczytywać, jak z pozoru drobne detale pozwalają wniknąć w obraz lub rzeźbę, jak potrafi być głęboka tego typu sztuka oraz finalnie: jak potężna jest poezja każdej ze sztuk, które w Galerii Bator stopiły się w jedno. Myślę, że zarówno Pan Karol oraz Pan Sylwester jako autorzy inspiracji dla wierszy, oraz Pan Zbigniew jako autor poezji pisanej mogą być zadowoleni, bo tytuł wydarzenia: „Echa z granicy światów” tylko potwierdził, że ich praca takie właśnie wrota na inne światy, światy każdego z nas po prostu otwiera. Poniżej przytaczam dwa przykłady, które zrobiły na mnie największe wrażenie, a za całość bardzo dziękuję zarówno autorom jak i Galerii Bator. Na sam koniec pragnę bardzo podziękować Autorowi poezji, gdyż wydarzenie to zamknął on wierszem powstałym z inspiracji jednej z moich prac, co dla mnie jest wyróżnieniem szczególnym, a wrażenia słuchania na żywo czyichś emocji w formie wiersza, jednocześnie patrząc na swój własny obraz są po prostu nie do opisania.
Dziękuję, Zbigniew Oporski.
Przykłady oraz link do ebooka w opracowaniu: